Kilka dni temu portal „Łączy nas piłka” poinformował, że PZPN zamierza wprowadzić spore zmiany w kształceniu trenerów piłki nożnej w Polsce. Zmiany mają wejść w życie w drugiej połowie bieżącego roku. Można śmiało uznać ten ruch jako co najmniej taktowny i bardzo odpowiedni. Wreszcie jakieś sensowne zmiany a co najważniejsze śmiała i logiczna koncepcja edukacji przyszłych i obecnych trenerów piłki nożnej.

Na sam początek warto dodać, że likwidacji ulegnie kurs licencyjny UEFA C, który do tej pory kosztował w granicach 1200zł. W dodatku liczebność kursów w poszczególnych związkach wojewódzkich ma być zwiększona. Takich kursów będzie nie jak dotychczas jeden lub dwa w roku ale przynajmniej z osiem lub dziesięć. To wszystko dotyczy oczywiście nowych kursów, które będą uprawniać do trenowania niższych klas rozgrywkowych oraz do szkolenia dzieci i młodzieży. Zmienią się także koszty, które będą na poziomie od 250zł do maksymalnie 800zł. To wszystko bardzo cieszy i można śmiało powiedzieć, że nareszcie coś drgnęło ! Widać, że władze polskiej piłki czytają blogi 😉

Zacznę może od uściślenia pewnych faktów. Polski Związek Piłki Nożnej w połowie roku wprowadzi dwie nowe licencje trenerskie. Będą nimi Grassroots D oraz Grassroots C. Obie te licencje zastąpią prawdopodobnie dotychczasowy kurs UEFA C. W przypadku tej pierwszej licencji to będzie ona przeznaczona dla trenerów drużyn amatorskich (klasa C i klasa B). Koszt takiej licencji ma się kształtować na pułapie 250zł. Warunkiem zdobycia tej licencji jest uczestnictwo w 2-weekendowym kursie. W przypadku Grassroots C tutaj sytuacja jest już bardziej dynamiczna. Aby zdobyć tą licencję trzeba będzie zaliczyć 4-weekendowy kurs a koszt ma się kształtować na pułapie 800zł. Licencja ta ma być charakteryzowana ze szkoleniem dzieci i młodzieży. Polski Związek Piłki Nożnej doskonale zdaje sobie sprawę jak ciężką pracą jest szkolenie najmłodszych. Do tego wszystkiego nie wystarczą umiejętności ale ogromna pasja i silna motywacja do pracy z młodzieżą. W ten sposób PZPN chce zachęcić do zdobywania licencji także rodziców „małych piłkarzy”. Plan jest taki aby jak największa liczba ludzi była świadoma tego co robi trener, czym się zajmuje i jakie powinien mieć podejście do dziecka. Zmienić ma się również edukacja trenerów na wyższym poziomie licencyjnym. Przykładowo jeśli trener, który będzie posiadał licencję Grassroots C i pracował z młodzieżą co najmniej rok, wówczas będzie mógł starać się o dofinansowanie do kursu UEFA B. Warto jeszcze dodać, że taki trener przed staraniem się o wyższą licencję może obrać dodatkowo dwie inne drogi – zdobyć licencję Goalkeeper B lub UEFA Futsal B.

Ułatwienia jakie przygotował Polski Związek Piłki Nożnej mogą zostać uznane jako te najbardziej trafione w całym środowisku piłkarskim. Przede wszystkim uporządkowano te najniższe stopnie licencyjne. Są dużo tańsze niż w poprzednim systemie i wygląda na to, że będą ogólnodostępne. Dobrze, że zaczyna się w końcu rozróżniać piłkę amatorską od zawodowej. Ścieżka jaką należy przejść od amatorszczyzny do piłki zawodowej jest jak najbardziej sensowna i dobrze wytłumaczona. Nie wszystkie jednak problemy moim zdaniem zostały wyjaśnione. Co z trenerami o długoletnim stażu ? Co jeśli posiadają drugie czy pierwsze klasy trenerskie zdobyte na AWF-ach ? Czy im też przysługują prawa do znacznie mniejszych kosztów zdobycia licencji UEFA ? Sam osobiście posiadam instruktora piłki nożnej oraz 3-letnie doświadczenie w pracy z dziećmi. Czy mnie także przysługuje prawo do ominięcia licencji amatorskiej i możliwość przystąpienia do licencji Grassroots C ? Z pewnością będę śledził dalsze kroki jakie będzie podejmował PZPN. Stawiam pracę z dziećmi jako tą nadrzędną. Oczywiście skauting i jego rozwój w Polsce to wciąż najważniejszy dla mnie aspekt. Piłka nożna musi się rozwijać a razem z nią siatki skautingowe.

Źródło zdjęć: www.pzpn.pl